Miejsce - Wojciech Szwiec
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTHiw0rOWOUhDSx2__YdSt3cpG8BXI_WrJsEObsAUuXfgSiqFJIc1TAUUkzwq26HpH_XGrpSvpQV0DSptXdYpafwfgnBMaezOTwvDM5sKbsfCVyo4kvG2BfTUnhPFl3yPEOz__knG1QdpS1jxKHX4u8AinENGECgMbxnD0AyQofqqpNSMJ5yzjU5A7hg/w640-h426/IMG_0002.jpg)
Jak byście opisali swoje miejsce? To, w którym żyjecie i to, w którym czujecie się bezpieczni? Wydawnictwo Silesia Progress, jak nazwa wskazuje, wydaje książki głównie związane ze Śląskiem i śląskością. W ich zbiorach trafiają się takie perełki jak “Miejsce" Wojciecha Szwiec. Jest to opowieść o codzienności lat 70 na Śląsku. Książka o szarej rzeczywistości, o familokach, kopalniach, alkoholizmie, rodzinie oraz trochę o tożsamości płciowej. Opowieść niby o zwyczajnym miejscu, jakich wiele, a jednocześnie pełna metafizyki i historii regionu. “Rodziła się nowa epoka. Wiatr zwiastował powolny koniec rolniczego Śląska. Tworzyła się nowa kultura i nowy świat - epoka węgla kamiennego. Czterdzieści jeden lat po wielkiej burzy w roku 1779 powstała w Dolnych Łaziskach pierwsza w tym okręgu kopalnia <<Szczęście Henryka>>. […] Gdziekolwiek by nie stanąć, jeśli się rozejrzeć, zawsze gdzieś na horyzoncie widać kopalniany szyb albo rosnącą w okolicy brunatną hałdę.” O obyczaj